yyy...

Gość

mam pytanko dlaczego zostałem wyrzucony z ASG wraz z Fafrysiem i Ada ?

Oua

Spokojnie

Nie z ASG, tylko z Cleaners Team. Nikt ci nie każe kończyć z airsoftem Wink

Gość

... ciebie sie nie pytam to po pierwsze tylko piekieł'a...

Bo podobno ze nie bylem na treningu we wtorek ?? skąd miałem wiedzieć ze jest ?? myślałem ze jest w środę jak zawsze... jak neta nie miałem bo miałem remont i nikt mi tego nie mówił a iwo nawet sms nie napisał jak przeważnie to robił...

Piekieł

Rudy nie chce mi się z tobą gadać - a do Ouy z wiekszym szacunkiem bo on w odróznieniu do ciebie zawsze potrafi sobie dać rade nawet jak "neta nie ma". A jak myślałeś że Iwo będzie do każdego młodego wysyłał sms z zaproszeniem na trening - to tylko to potwierdza że się nie nadajesz.

Gość

OMG... nie mowie ze ma wysyłać ale skąd miałem wiedzieć ze jest we wtorek a nie środę jak zawsze ??

Gość

"Piekieł" pisze się przez duże "P".

Gość

Podpowiem, wystarczyło by się zjawiać regularnie na środowych zebraniach żeby wiedzieć. Nie masz neta ? W szkole jest, jestem pewien, że jak miałbyś szukać czegoś w necie dla siebie, to net by się znalazł... Dlaczego jak kogoś nie ma, to zawsze okazuje się że on nie ma neta / wyjechał/ koniecznie musi zjawić się gdzieś indziej/ jedzie do rodziny itp. Dlaczego nigdy nie jest tak że ktoś powie "Nie miałem neta, ale staram się być na bierząco, więc informację o zmianie znalazłem w necie jak byłem u kumpla"
Żeby być w Cleanersach na prawdę trzeba się dużo angażować, narobić się, nachodzić, nabiegać, najebać. Potrzeba nam ludzi do których się dzwoni, a oni mówią że ok, mogą, albo mogą pod takim i takim warunkiem. Nie mówiąc już o obecności na wszelkich zebraniach i treningach, które odbywają się regularnie. Rudy bądźmy szczerzy, bez żadnego obrażania się itp. Na większości treningów i zebrań, które odbyły się od momentu twojego przystąpienia byłeś, czy większość opuściłeś ? Jak byłeś to ok, rozumiem że dziwisz się dlaczego ktoś się wnerwia ale jak nawet na połowie nie byłeś...
No i ostatnia rzecz, już na pierwszym zebraniu Piekieł powiedział wam, że nie potrzeba nam nowych ludzi w postaci 10 osób. Co roku wywalamy większośc kandadatów (albo żadnych nawet nie przyjmujemy) wybieramy tylko rodzynki, najlepszych, tych którzy się po prostu S-T-A-R-A-J-Ą. Prawie zawsze są, prawie zawsze mogą, dobrze przyjmują wiedzę i nie narzekają za wiele (najlepiej wcale) Reszta po prostu nie mieści nam się w wytycznych i zasadach. Jak mi ktoś przychodzi na 1 z 3 treningów to ja rozumiem, że jak będzie akcja, to też mogę na niego liczyć tylko na 1 z 3 akcji, na resztę nie dojedzie - bo zawsze cośtam.

Gość

dobra wszystko ładnie pięknie... czyli nie mam liczyć na 2 szanse tylko nara?

Gość